To mężczyzna, który wielką wagę przykłada do osobistego rozwoju. Często nie kończy nauki w określonym wieku, lecz z determinacją rozpoczyna kolejne studia. Nie ogranicza się do jednej dziedziny wiedzy, ale uwielbia czerpać informacje z rożnych źródeł. To mężczyzna, który nie poddaje się w obliczu klęski i wytrwale dąży do celu. Nie zawraca z obranej drogi, lecz odważnie walczy ze wszelkimi przeciwnościami. Wierzy, że każda przeszkoda jest dodatkową motywacją, więc potrafi wyciągnąć z danej sytuacji trafne wnioski. Bardzo szybko uczy się na błędach i zazwyczaj nie popełnia podobnych pomyłek.
W życiu zawodowym dąży do jak największej liczby awansów i zaszczytów. Często sprawia wrażenie, że sukcesy stanowią lek na jego kompleksy. Ale co ciekawe, mimo licznych suckesów, zachowuje się z wrodzoną skromnością. Wzbudza powszechny szacunek i nieraz stawiany jest jako wzór do naśladowania. On sam nie czuje się autorytetem, lecz z zadowoleniem przyjmuje wszelkie przejawy sympatii oraz podziwu. Choć nakierowany jest na osiągnięcie sukcesu, to zawsze zachowuje się uczciwie i sprawiedliwie wobec współpracowników. Nie można oskarżyć go o brak moralności, bowiem często jego postawa jest ostoją wszelkich cnót etycznych.
Hubert uwielbia spędzać czas w gronie najbliższych. To wśród przyjaciół odzyskuje wiarę we własne możliwości. Jest wiernym oraz lojalnym towarzyszem, nie zaniedbującym przyjaciół. W życiu uczuciowym poszukuje partnerki, z którą będzie mógł dzielić liczne pasje. Nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony pań, lecz on poszukuje miłości swojego życia. I tylko przy wybranej partnerce odnajdzie spokój duszy.
Patronem imienia jest Hubert, biskup Tongern-Maastricht i Leodium, urodzony około 655 roku. Według źródeł, przed objęciem biskupstwa był żonaty i miał syna, św. Floryberta, który po nim objął stolicę w Leodium (Li-ge). Początkowo święty był misjonarzem w południowej Brabancji i Ardenach. Zmarł 30 maja 727 roku, ale święto jego tradycyjnie obchodzono 3 listopada. Pochowany został w Leodium, gdzie czczono go jako patrona, zaś cząstkę relikwii przeniesiono jednak do Andage (Andagium), nazwanego potem St. Hubert. Według legendy, Hubert nawrócił się w czasie polowania, gdy zobaczył jelenia z jaśniejącym krzyżem. Często wzywany był w wypadkach wścieklizny, lunatyzmu, epilepsji. Ale przede wszystkim jest patronem leśników i myśliwych.
Pierwsze informacje o tym imieniu pojawiły się w XIII wieku, a dokładnie w 1265 roku. W Polsce imię to jest znane, jako patrona myśliwych. Imię bardzo często występuje na Śląsku.
Wpisz imię i kliknij przycisk by wyszukać.