Obchody ku czci matek i macierzyństwa sięgają czasów starożytnych Greków i Rzymian. Organizowali oni festiwale na cześć bogiń, które były symbolem płodności i urodzaju. Kiedy Cesarstwo Rzymskie przyjęło chrześcijaństwo i zabroniono kultu innych bogów, zwyczaj ten zniesiono. Naśladowali go jednak inni, a najbliżej współczesnego Dnia Matki była tradycja wywodząca się właśnie z terenów Wielkiej Brytanii, nazywana Mothering Sunday. Polegała ona na odwiedzaniu swojego macierzystego kościoła tzw. „mother chuch" (kościół-matka) w czwartą niedzielę Wielkiego Postu. W związku z tym wydarzeniem służba domowa otrzymywała dzień wolny, aby odwiedzić swój kościół, zwykle z matkami i innymi członkami rodziny. Była to jedna z nielicznych okazji, kiedy całe rodziny mogły się ze sobą spotkać. W kościołach odprawiano nabożeństwa i obdarowywano matki podarunkami, głównie kwiatami i słodyczami.
Początki współczesnego Mother's Day
Ten zwyczaj stopniowo zanikał, do czasu kiedy w Stanach Zjednoczonych Anna Jarvis w 1908 roku zorganizowała nabożeństwo na cześć matki w Metodystycznym Kościele św. Andrzeja w Grafton w Zachodniej Wirginii. To wydarzenie uznawane jest za pierwsze współczesne obchody Dnia Matki na świecie. Więcej o tym można przeczytać w artykule – Mother's Day w USA. Brytyjczycy zainspirowani pomysłem Amerykanów (przywieźli je żołnierze amerykańscy) przywrócili stare zwyczaje i połączyli je z odpowiednikiem zza oceanu. W ten sposób w latach 50. uroczystość ponownie stała się popularna w całej Wielkiej Brytanii, także dzięki staraniom tamtejszych przedsiębiorców, którzy dostrzegli w święcie świetną okazję do zwiększenia zysków. Wśród nich można wymieć kwiaciarzy, jubilerów, cukierników, producentów kartek upominkowych, kosmetyków, odzieży czy restauratorów. Tradycje odżyły, a mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa zaczęli świętować Dzień Matki w czwartą niedzielę Wielkiego Postu, tak jak ich przodkowie.
Dzień Matki współcześnie
Mothering Sunday wypada zazwyczaj w drugiej połowie marca lub na początku kwietnia. To dzień poświęcony zarówno matkom, jak i macochom, krewnym, teściowym czy opiekunkom. W dobie globalizacji takie święto jak Dzień Matki ma identyczne znaczenie niemal w każdym kraju. Najważniejsze jest, by spędzić go z mamą, podziękować jej za opiekę, wychowanie. Ci starsi, którzy mają już własne dzieci, przemierzają Wyspy by dotrzeć do rodzinnego domu, zjeść wspólny obiad itp. Ci młodsi starają się wyręczać mamę w domowych obowiązkach, wcześniej zapraszają do szkoły, gdzie organizują przedstawienia, recytują wiersze. W dniach poprzedzających Mothering Sunday wiele szkół i organizacji dziecięcych pomaga uczniom przygotować ręcznie robioną kartkę lub prezent dla swojej matki.
Jak wspominaliśmy wcześniej, Mother's Day to prawdziwa uczta dla przedsiębiorców. W tym dniu wiele osób wręcza mamie kwiaty, kartki z życzeniami oraz upominki. Wśród nich są m. in. karnety na zabiegi spa, masaże, fryzjera, książki, biżuteria, odzież, słodycze. Popularnym zwyczajem jest zabranie mamy na uroczystą kolację, do kawiarni albo kina.
Jednym z symboli Dnia Matki w United Kingdom jest Simnel Cake, czyli ciasto z owocami i marcepanem. Jedenaście kulek marcepanowych symbolizuje apostołów (bez Judasza). Dawniej w czasie postu nie można było jeść słodyczy, ale w dniu Mothering Sunday robiono wyjątek. Wtedy na stole pojawiał się właśnie Simmel Cake. Według legendy jego nazwa wywodzi się od imion Simon i Nell. Małżeństwo spierało się o to, czy ciasto ma być pieczone czy gotowane? Jak na zgodną parę przystało, poszli na kompromis i zrobili oba - stąd nazwa Sim-Nell. Inna wersja mówi, że wywodzi się ona od słowa „simila", czyli określenia na dobrej jakości mąkę do pieczenia cista. Ta pierwsza wersja jest mimo wszystko bardziej romantyczna.
Symbolem Święta Matki są również goździki. Podczas pierwszych obchodów Mother's Day w 1908 roku w kościele Andrews na nabożeństwie pojawiło się 500 goździków, które były ulubionym kwiatem matki Anna Jarvis. W kwiaciarniach pełno jest też bukietów tulipanów, żonkili, narcyzów.
W brytyjskich mediach nie brakuje wspomnień o kobietach, które zmieniły postrzeganie świata przez mieszkańców UK. Jest to przede wszystkim księżna Diana, którą wspominają synowie książę Henry i książę William czy matka Elżbiety II, królowa Elżbieta Bowes-Lyon. Brytyjczycy uwielbiali ją i nazywali zdrobniale „The Queen Mum". Tych kobiet nie ma już wśród nas, tak jak wielu innych matek. Brytyjczycy pamiętają o nich i w czwartą niedzielę Wielkiego Postu udają się na cmentarz i palą na ich grobach znicze.