Do najbliższych obchodów Wielkiego Piątku w Irlandii zostało 117 dni, czyli 3 miesiące i 27 dni.
W 2025 roku Wielki Piątek przypada na 18 kwietnia (piątek).
Praprzodkowie Irlandczyków praktycznie od zawsze upamiętniają ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa. Od zawsze było to również powiązane z odradzaniem się przyrody, radością, że ziemia znów jest żyzna, ptaki składają jaja i urodziły się młode zwierzęta. To wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, ale mimo, że św. Patryk wprowadził chrześcijaństwo na terenach irlandzkich, wielu tych wierzeń nie porzucono.
Wielki Piątek w Irlandii
Wielki Piątek w Irlandii nazywany jest Good Friday. To typowa nazwa dla krajów brytyjskich i Kanady. W wolnym tłumaczeniu oznacza Dobry Piątek, co może trochę dziwić Polaków. W naszym kraju ten dzień jest przecież kojarzony z zadumą i refleksją, ścisłym postem, upamiętnianiem męki Jezusa na krzyżu. W kraju znanym z zieleni Wielki Piątek również jest jednak czasem, w którym powinno powstrzymać się od zabawy. Jeszcze do 2018 roku zamknięte były wszystkie puby, nie można było nigdzie kupić alkoholu. Ten stan rzeczy utrzymywał się od 1927 roku, więc nie są to puste słowa. Zakaz zniesiono jednak, co gwarantuje ogromne zyski właścicielom pubów, ale i przyciąga turystów. Wcześniej ludzie spotykali się w domach, teraz ta tendencja z pewnością nieco odwróci się w stronę pubów. W końcu Irlandczycy uwielbiają świętować przy szklance whiskey czy Guinnesa. Trzeba jednak też przyznać, że mimo tego nadal wiele osób stroni od procentowych napojów, innych używek, mięsa. I to nie tylko w czasie Good Friday, ale przez cały Wielki Post.
Chrześcijanie z Irlandii w Wielki Piątek udają się do spowiedzi oraz uczestniczą w nabożeństwach, przeważnie o godzinie 15.00, czyli w ostatnich godzinach życia Jezusa.
Wielki Piątek w Irlandii nie jest wprawdzie świętem z ustawowo wolnym od pracy, jest to święto bankowe i wiele urzędów i instytucji w ten dzień są zamknięte. Sklepy czy firmy usługowe zazwyczaj pracują, choć godziny otwarcia są często krótsze niż w pozostałe dni.
Wielki Piątek w Irlandii – przesądy
Stary przesąd mówi, że nie wolno w tym ważnym dniu wykonywać obowiązków zawodowych, i choć Wielki Piątek w Irlandii nie jest oficjalnym świętem państwowym, to niektóre firmy są zamknięte. Dopuszczalne jest natomiast robienie wiosennych porządków, kiedyś przy okazji Wielkiego Piątku bielono nawet ściany, ale panowie powinni powstrzymać się od wbijania gwoździ i ogólnie od pracy z drewnem. Kojarzy się to bowiem z ukrzyżowaniem Chrystusa. Nie wolno też zabijać zwierząt, np. świni. Co ciekawe, wskazane jest natomiast zająć się swoim wyglądem, np. wizyta u fryzjera i obcięcie włosów zapobiega bólom głowy. Można też obciąć paznokcie i wypada przygotować nowe ubranie, ale zakłada się je dopiero na Wielkanoc. O ile więc firmy produkcyjne czy usługowe są często W Wielki Piątek nieczynne, to sklepy odzieżowe mogą liczyć na duże zyski.
Jedna z legend mówi, że w Wielki Piątek święcona woda ma uzdrawiającą moc, a zmarli w ten dzień bezpośrednio pójdą do nieba. Nowonarodzone dzieci chrzci się w Niedzielę Wielkanocną, w ten sposób otrzymają uzdrowicielską moc. Zgodnie z wierzeniami, chłopiec powinien wstąpić do stanu duchownego. Z jaj zniesionych w rocznicę ukrzyżowania Jezusa urodzą się tylko zdrowe kurczęta, natomiast jajka zniesione przez kury w Wielki Piątek w Irlandii oznacza się krzyżem.
Irlandzkie gospodynie w Wielki Piątek wypiekają tradycyjne bułeczki ze znakiem krzyża. Zarówno pieczywo i jajka należy zjeść dopiero w niedzielę, zresztą w czasie postu nie jedzono jajek. W Irlandii znany jest zwyczaj przygotowywania pisanek, ale największą popularnością cieszą się jajka z czekolady, które w Niedzielę Wielkanocną szukają dzieci. W Wielki Piątek w irlandzkich rodzinach pamięta się o tradycji jedzenia ryby, którą uprzednio gotuje się w zupie lub mleku.