Do najbliższych obchodów Międzynarodowego Dnia Alopecji zostały 224 dni, czyli 7 miesięcy i 12 dni.
W 2025 roku Międzynarodowy Dzień Alopecji przypada na 2 sierpnia (sobota).
W pierwszą sobotę sierpnia obchodzimy Dzień Alopecji. Tzw. łysienie plackowate jest chorobą dotykającą ludzi w każdym wieku, o nie do końca znanym podłożu.
Na alopecję cierpi aż 2% populacji
Choroba dotyka zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Alopecją nazywa się okresowe lub trwałe ogniska wyłysienia, o różnej wielkości i odmiennym kształcie. Łysienie dotyczy zazwyczaj głowy, ale może przenieść się na inne owłosione części ciała. Czasami włosy odrastają, czasami nie. Przyczyny choroby nie są do końca znane, uważa się jednak, że jest to choroba autoimmunologiczna. Ciało chorego atakuje mieszki włosowe, przez co włosy zaczynają wypadać. Chorobę można odziedziczyć, a wpływ na nią mają też hormony i silny stres.
Chorzy na alopecję każdego dnia muszą się zmagać z dziwnymi spojrzeniami i brakiem akceptacji. Często są myleni z pacjentami onkologicznymi. W Polsce działa Polskie Stowarzyszenie Alopecji, które stara się pomóc chorym w samoakceptacji, znajduje dla nich peruki, organizuje akcje charytatywne. Istnieją leki na tę chorobę, ale żaden z nich nie jest 100%-owo skuteczny.
Jak można pomóc pacjentom z alopecją?
Przede wszystkim warto dowiedzieć się trochę o chorobie i nauczyć się tolerancji dla osób z łysieniem. W Dzień Alopecji można też zrobić coś, co znacznie poprawi ich komfort. Tego dnia organizowane są akcje, podczas których można oddać włosy na peruki. Osoby z długimi puklami mogą ściąć 20 centymetrów włosów – nam włosy odrosną, a pacjenci mogą poczuć namiastkę normalności.