W tym dniu wiele osób na całym świecie powstrzymuje się przed wykonywaniem jakichkolwiek zakupów. Dzień bez Zakupów jest także doskonałą okazją do spędzenia czasu z najbliższymi, uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych oraz artystycznych. Święto skłania do głębokiej refleksji nad nadmiernym kupowaniem, często niepotrzebnych przedmiotów. Prawie 25% światowej populacji konsumuje 80% światowych zasobów i posiada ponad 80% jego dóbr. Nadmierna konsumpcja prowadzi nie tylko do zaciągnięcia nowych zobowiązań finansowych, ale także pogłębia różnicę między bogatymi a biednymi państwami.
Dzień bez Zakupów jest także okazją aby osoby, które mają problemy finansowe mogły zacząć oszczędzać w celu wyjścia z długów. Nadmierny konsumpcjonizm może również stać się przyczyną coraz powszechniejszego zakupoholizmu. A w tej sytuacji niewiele potrzeba do wpadnięcia w spiralę zadłużenia. W tym przypadku osoby zaczynają spłacać wcześniejsze zobowiązania finansowe nowymi kredytami lub pożyczkami, które często mogą okazać się niewypłacalną pułapką dla kredytobiorcy.
A jak skutecznie zarządzać domowym budżetem? Najprostszym sposobem jest metoda kartki, ołówka i kalkulatora. Często osoby zadłużone nie są świadome swoich możliwości finansowych i własnych wydatków. Systematyczne wypisywanie przychodów i różnych wydatków, nawet tych najmniejszych pozwoli na racjonalne kontrolowanie finansów domowych. Według badania przeprowadzonego dla Grupy KRUK, aż 11% Polaków wydaje więcej niż wynosi ich dochód, a połowa respondentów nie potrafi niczego zaoszczędzić w ciągu miesiąca. Z badania również wynika, że ponad połowa polskiego społeczeństwa martwi się o swoje bezpieczeństwo finansowe. Dlatego nie tylko w Dniu bez Zakupów warto zastanowić się nad własną sytuacją finansową i podjąć odpowiednie kroki, które pozwolą na odzyskanie poczucia bezpieczeństwa.