Dzisiaj do monet nie przywiązujemy żadnej wagi, często przecież zgadzamy się, kiedy kasjerka pyta „czy może być bez grosika?”. Kiedyś jednak monety były bardzo drogocenne, a dzisiaj mówią nam o historii i danych kulturach. Dlatego właśnie monetom poświęcona jest cała gałąź historii – numizmatyka. To nie tylko kolekcjonowanie monet, ale też ich identyfikowanie, datowanie i poznawanie ich historii. Chociaż zazwyczaj tę naukę kojarzy się z monetami, to zajmuje się ona też banknotami.
Patronem święta jest św. Eligiusz. Był on złotnikiem na dworze króla Franków Chlotara II. Wykonywał nie tylko monety – jego najbardziej znanym dziełem jest tron królewski. Do dzisiaj archeolodzy i historycy znajdują złote monety opatrzone imieniem Eligi.
Ciężko określlić kiedy powstała pierwsza moneta. Na pewno tysiące lat temu, kiedy ludzie porzucili sposób wymiany dóbr materialnych. Na początku za monety służyło wiele przedmiotów, np. muszelki albo tabliczki wykonane z jadeitu. Monety w formie, którą znamy dzisiaj powstały prawdopodobnie 600 lat p.n.e. Już w starożytnym Rzymie pojawili się pierwsi kolekcjonerzy – cesarz Oktawian August zbierał stare rzymskie monety.
W Polsce największe zbiory można znaleźć w muzeach w Warszawie i Krakowie. Najcenniejsza polska moneta to 100 dukatów Zygmunta Wazy III z 1621 roku. Na całym świecie istnieją tylko 3 takie monety – jedna z nich została sprzedana w 2018 w USA za ponad 2 miliony dolarów!
Tego dnia może warto przejrzeć portfel? Niektóre monety mają unikalne błędy, co bardzo zwiększa ich wartość. Kto wie, może wśród bilonu mamy skarb.