Eligiusz urodził się we Francji. Syn złotnika został wysłany do warsztatu menniczego na nauki. Stamtąd trafił do Paryża, gdzie szybko zyskał uznanie króla Chlotara II. Jego największym dziełem dla króla było krzesło tronowe. Miało być wykonane ze złota i drogich kamieni. Zdolny złotnik stworzył z danych mu materiałów aż dwa egzemplarze. Ten czyn zyskał mu wdzięczność i przyjaźń króla. Eligiusz pracował też w mennicy, jego dzieła do dziś można podziwiać w katalogu monet Merowingów w Paryżu. Talent Eligiusza zapewnił mu bogactwo i wpływy – w późniejszych latach był zaufanym doradcą króla. Swój zarobek święty przeznaczał na pomoc biednym i wykupywanie niewolników. Opłacał też pochówek skazańcom, których zwłoki były porzucane. Przeżył następcę króla Chlotara oraz dożył czasów królowej Nanthildy. Wtedy przyjął święcenia kapłańskie. Miał dar przemawiania, jasnowidzenia, a podobno nawet dokonywania cudów. Kiedy święty zmarł 1 grudnia 600 roku ówczesna królowa Bathildis chciała go pożegnać. Spóźniła się o jeden dzień i chciała zabrać zwłoki do klasztoru w Paryżu. Parafianie w Noyons nie chcieli jednak oddać ciała ukochanego patrona i pochowali go we własnej katedrze. Dzisiaj Eligiusz jest uznawany za patrona jubilerów, złotników i grawerów.
Czym różni się zawód złotnika od jubilera? Pierwszy był zawód złotnika, który tworzył na początku przedmioty z metali szlachetnych, również te użytkowe. Z czasem złotnicy zaczęli zajmować się kamieniami szlachetnymi, tworzyli zbroje, kielichy, biżuterię. W XVII wieku nadszedł barok, a wraz z nim fascynacja optyką i załamywaniem się światła. Szlifierze kamieni zaczęli matematycznie obliczać jakie kąty powinien być kamień, żeby idealnie odbijać światło. Piękno kamieni zrodziło potrzebę ukrywania metalu w biżuterii, jego znaczenie zeszło do funkcji konstrukcyjnej. Tak właśnie pojawili się jubilerzy, a więc złotnicy wyspecjalizowani w oprawie kamieni.
Jednym z najbardziej znanych jubilerów był Carl Faberge, od którego pochodzą znane jajka. Urodzony w Petersburgu, uczony w Niemczech, stworzył potęgę jubilerską Faberge. Sławę zdobył w 1885 roku kiedy na wystawie w Norymberdze zaprezentował złote jajko pokryte białą emalią ze złotym żółtkiem. W środku można było znaleźć kurczaka z kolorowego złota. Taki prezent otrzymała na Wielkanoc żona Aleksandra III. Podobno to właśnie przez to wydarzenie kojarzymy jajka z Wielkanocą.
Do dzisiaj zachowały się 42 jaja carskie. W 2007 na aukcji w domu Christie’s jajko z zegarem i kogutem, wykonane w 1902 roku dla jednego z Rotszyldów, zostało sprzedane za rekordową sumę 18,5 mln dolarów. Z jajka co godzinę wyskakuje miniaturowy kogut, który sygnalizuje godzinę.
Zachwyć się dziełami jubilerów
Tego dnia wato docenić kunszt pracy jubilerów udając się do jednego z ich przybytków albo oglądając najpiękniejsze dzieła w Internecie.