Obchody Światowego Dnia Łuskowca były 52 dni, czyli 1 miesiąc i 24 dni temu.
W 2025 roku obchody Światowego Dnia Łuskowca przypadły na 15 lutego (sobota).
Łuskowiec to urocze i nieśmiałe stworzenie, o którym większość z nas wie niewiele. Warto to zmienić w trzecią sobotę lutego, a więc w jego święto.
Łuskowiec to jedno z najczęściej nielegalnie sprzedawanych zwierząt na świecie
Większość z nas widziała je tylko na zdjęciach i nic dziwnego – występują głównie w Afryce i Azji. Te stworzenia przypominające mrówkojada i pancernika wyglądają jak...szyszka. Mogą mieć od 30 do 100 centymetrów, z czego 2/3 ich długości to ogon. Łuskowce żywią się mrówkami i insektami, dlatego są ważną częścią ekosystemu. Co ciekawe, liczba ich łusek nie zmienia się od urodzenia aż po starość. Kiedy zostają zaatakowane przez większe zwierze, zwijają się w kulkę, a łuski działają jako pancerz.
Szacuje się, że co roku zabijanych jest aż 100 tysięcy łuskowców. Kłusownikom zależy na ich łuskach – jest to towar tak samo poszukiwany jak rogi nosorożca. Wykorzystuje się je w Azji w gastronomii i medycynie. Skalę tego zjawiska pokazują statystyki – w 2018 roku w samej Azji przechwycono 48 ton łusek! Jeden łuskowiec ma tylko 70 łusek i są one bardzo lekkie, więc ciężko sobie wyobrazić ile łuskowców straciło przez to życie.
Z tego właśnie powodu te stworzenia są na skraju wymarcia. W celu zwiększenia świadomości o tych ssakach w 2012 roku powstało ich święto. Inicjatorką była Rhishja Cota, założycielka Annamiticus, edukacyjnej organizacji non-profit.
Łuskowce, chociaż urocze i bardzo nieśmiałe, cieszą się ostatnio złą sławą. Tak samo jak nietoperze, również one są obwiniane za zapoczątkowanie pandemii koronawirusa. Prawdy prawdopodobnie nigdy nie odkryjemy, ale warto mieć świadomość, że większość wirusów przedostaje się ze zwierząt na ludzi i jest to proces, którego nigdy nie zwalczymy.