Do najbliższych obchodów Ogólnopolskiego Dnia Trzeźwości zostało 185 dni, czyli 6 miesięcy i 3 dni.
W 2024 roku Ogólnopolski Dzień Trzeźwości przypada na 25 marca (poniedziałek).
O alkoholu, jego historii, działaniu i skutkach można by napisać kilkutomową encyklopedię, ale jedno jest pewne - każdy człowiek prędzej lub później poznaje jego smak. Jedni poprzestają na śladowych ilościach, inni potrafią pić go z umiarem, a podatni na używki przepadają wraz z całym dobytkiem i zdrowiem, raniąc przy tym najbliższych.
Ogólnopolski Dzień Trzeźwości – przeciw alkoholowej pladze
Ogólnopolski Dzień Trzeźwości to inicjatywa, która ma na celu uświadomić społeczeństwo jakie przykre konsekwencje może spowodować nadużywanie alkoholu oraz chronić przed nim przede wszystkim najmłodszych. Niestety, średnia wieku, w którym młodzi próbują napojów wysokoprocentowych jest zatrważająca, są to bowiem nawet 10 latki. Powodem najczęściej jest chęć zaimponowania rówieśnikom i starszym znajomym, spróbowania czegoś nowego. Z kolei nastolatki czy studenci po prostu nie wyobrażają sobie zabawy bez piwa czy wódki albo nie chcą odstawać od towarzystwa. W wielu przypadkach to właśnie otoczenie wpływa na ilość spożywanego alkoholu, jedni podpatrują to u kolegów i koleżanek, inni wynoszą z rodzinnego domu. Nie da się ukryć, że wiele spotkań rodzinnych jest w Polsce dobrym pretekstem do picia alkoholu. Przyzwyczajenia z młodości często mają odzwierciedlenie w dorosłym życiu, dla niektórych każda okazja jest dobra by się upić - już nawet nie urodziny kolegi czy impreza, ale i wolny weekend czy wieczór. Alkohol dla niektórych jest lekiem na całe zło - problemy w pracy, związku, nieśmiałość, ból głowy itp. Konsekwencje mogą być olbrzymie - uzależnienie od alkoholu prowadzi do utraty zdrowia, niekiedy śmierci. Alkoholicy są także ogromnym zagrożeniem dla innych ludzi – powodują wypadki samochodowe, wszczynają bójki, znęcają się nad bliskimi – psychicznie, a niekiedy i fizycznie.
Jak rozpoznać problemy z alkoholem?
Ogólnopolski Dzień Trzeźwości przypada w poniedziałek poprzedzający Wielkanoc. W tym dniu prowadzone są kampanie społeczne mające uświadamiać szkodliwość alkoholu, organizowane są dni otwarte dla uzależnionych i wszystkich chętnych, policjanci często organizują dodatkowe kontrole trzeźwości. Przede wszystkim to dzień w którym warto zastanowić się, czy nie mamy problemu z alkoholem? Zazwyczaj trudno to zauważyć lub przyznać się do tego przed samym sobą, nie mówiąc już o rodzinie, przyjaciołach. Warto więc wiedzieć, kiedy sytuacja staje się poważna. Najprostszy do odczytania sygnał - pijemy częściej i więcej. Dobrym pomysłem w tej sytuacji jest zapisywanie sobie ilości spożywanego alkoholu, a także kwot, jakie na niego wydajemy. Dla wielu osób to może być właśnie kubeł zimnej wody. Jeśli nasi bliscy także zwracają nam uwagę, że zbyt dużo pijemy, powinien być to wystarczający sygnał ostrzegawczy.
Druga kwestia - zaniedbujemy swoje obowiązki - coraz częstsze urlopy na żądanie, brak czasu dla rodziny, przyjaciół, na rozwijanie zainteresowań. Trzecie - rankiem coraz większa niepewność ,czy możemy jechać autem? Czwarte - alkohol staje się dla nas nagrodą - wyczekujemy momentu, kiedy będziemy mogli się napić. Musimy też mieć zapasy w barku, inaczej towarzyszy nam niepewność. Z kolei przymusowa, nieplanowana abstynencja wywołuje gniew, smutek, rozdrażnienie. Natomiast osoba, która nie może wytrzymać dnia bez alkoholu powinna zgłosić się na odwyk - Ogólnopolski Dzień Trzeźwości nie specjalnie tu pomoże.