Brokat stosowany jest od ozdób świątecznych, przez makijaż, po... drinki
Pochodzenie brokatu nie jest do końca znane. Podobno już Majowie i Egipcjanie używali błyszczących farb, które uzyskiwali miażdżąc kryształy albo... błyszczące żuki. Brokat jaki znamy dzisiaj, został wynaleziony pod koniec XIX wieku przez dwóch chemików. Współcześnie ma wiele zastosowań. Jest lubiany zarówno w okresie świątecznym, jako ozdoba bombek i łańcuchów, jak i podczas wakacji, kiedy stosuje się go na imprezach. Brokat bardzo polubiła branża kosmetyczna, która dodaje go do pudrów, błyszczyków i balsamów. Błyszczącym materiałem pokrywa się meble, ubrania, można dodawać go do drinków...Każdemu przedmiotowi dodaje czegoś „ekstra”.
Chociaż brokat kojarzy nam się raczej z radością i świętami, to ma też swoją ciemną stronę. Małe drobinki to nic innego jak mikroplastik, o którym jest ostatnio głośno. Drobinki plastiku trafiają do oceanów, gdzie połykają go ryby. Podobno można go znaleźć w co 3 morskim stworzeniu! Dlatego właśnie ekolodzy biją na alarm, żeby zakazać brokatowych ozdób. Cieszmy się brokatem, póki możemy, bo już niedługo może go zabraknąć.