Do najbliższych obchodów Sylwestra na Słowacji zostało 256 dni, czyli 8 miesięcy i 12 dni.
W 2024 roku Sylwester na Słowacji przypada na 31 grudnia (wtorek).
W ostatni dzień roku Słowacy hucznie żegnają Stary Rok i bawią się w domu, na głównych placach i w hotelach w górach.
Żeby powitać Nowy Rok, trzeba pożegnać stary
Z takiego założenia wychodzili kiedyś Słowacy, dlatego w dawnych czasach dwóch mężczyzn przebranych za kobiety ze słomianym wieńcem szło pożegnać Stary Rok. Gospodynie zabierały następnie słomę z wieńca i kładły ją w kurniku, żeby kury w nowym roku niosły dobrze jaja. Mężczyźni w podzięce dostawali wypieki i kiełbaski.
Inną tradycję znamy z naszych Andrzejek. Dawniej Słowacy roztapiali w łyżce kawałek ołowiu. Następnie wlewali go do miski z wodą i próbowali z niego wyczytać, co czeka ich w Nowym Roku. Kula miała oznaczać szczęście, kotwica pomoc, a krzyż śmierć.
Słowacki silvester to też obowiązkowa wizyta w kościele. Po obiedzie, a jeszcze przed zabawami Słowacy idą na mszę świętą, która ma im przynieść szczęście w Nowym Roku.
Bardzo popularnym pomysłem na Słowacji jest wyjazd na święta i Sylwestra w góry. Tatry i hotele z termami to bardzo popularny kierunek. Co ciekawe, Słowacy są tam często w mniejszości – Słowację na Sylwestra wybierają bardzo chętnie Polacy, Czesi, Rosjanie, Węgrzy i Ukraińcy. Popularne jest też spędzanie ostatniego dnia roku w domu, w towarzystwie rodziny i znajomych i oglądając sylwestrowe programy.
Młode pokolenie wita Nowy Rok na placach i starówkach w całym kraju. Największą imprezą może pochwalić się oczywiście Bratysława. W sylwestrową noc może się tam pojawić nawet kilkadziesiąt tysięcy świętujących. Tej nocy Dunaj rozświetlają światła fajerwerków.
Sylwester to na Słowacji również bogato zastawiony stół. Kiedy w innych krajach królują przekąski i czipsy, na Słowacji po północy zasiada się do stołu. Tak jak w inne święta na stole musi pojawić się kapustnica – zupa z kapusty kiszonej, kiełbasy i papryki. Oprócz tego popularna jest gęś, podawana z czerwoną kapustą i lokszą – krepą ziemniaczaną. Taki posiłek w środku nocy prawdopodobnie nie pomaga w lepszym samopoczuciu następnego dnia, ale na pewno jest pyszny.