Od dawien dawna wieczór wróżb był szczególnym czasem w życiu młodych dziewcząt. W listopadzie chłopcy wróżyli sobie w wigilię św. Katarzyny, zaś kobiety w wigilię św. Andrzeja. Andrzejki stanowiły początek adwentu i nowego roku kościelnego. Wierzono, że to szczególny czas, w którym można uchylić rąbka tajemnicy. Dziewczęta bardzo pilnie przygotowywały się do wieczoru andrzejkowego. Był to kobiecy zwyczaj, którego pilnie strzeżono przed mężczyznami. Według Oskara Kolberga, polskiego etnografa i folklorystę: „W wigilię więc św. Andrzeja nie śmie żaden łegiń [parobek] pokazać się na weczornyciach, dziewczęta bowiem tego wieczora badają ważną dla nich sprawę we względzie swego zamążpójścia".
Najbardziej znaną wróżbą andrzejkową było lanie wosku, zaś w przypadku dziewcząt z bogatszego domu – cyny lub ołowiu. Wierzono, że małżeństwo wywróżone z metalu będzie trwalsze niż z wosku. Dziewczęta uważnie obserwowały cały proces lania wosku i zwracały szczególną uwagę na sposób poruszania się cieczy lub kawałków lanej substancji. Każdy element wskazywał na dalszą przyszłość panny i jej zamążpójście. Na przykład zbliżające się fragmenty wosku lub cyny wskazywały na szybki ślub. Następnie zastygłą formę podświetlano w taki sposób, aby pojawił się jej cień. I to z kształtu cienia wróżono przyszłość. Symbol anioła lub skrzydlatej postaci zwiastował dobrą nowinę, drzewo – powodzenie, zaś półksiężyc – miłostkę.
Dziewczęta również chciały poznać swoją codzienność w nadchodzącym roku. W tym celu panny wróżyły z talerzy, misek lub kubków, pod którymi chowano przedmioty symbolizujące ważne życiowe momenty. Na przykład, gdy dziewczyna wylosowała pierścionek lub wstążkę mogła spodziewać się szybkich oświadczyn, zaś lalka symbolizowała porzucenie lub nieślubne dziecko. Dziewczęta również wróżyły przy pomocy zwierząt. Dla psa przygotowywano kawałki chleba zamoczone w łoju, zaś dla kury ziarna. Według wróżby kolejność zamążpójścia dziewcząt zależało od kolejności, w której zwierzęta zjadły przygotowane pożywienie.
Choć mięło tyle lat, to zabawy Andrzejkowe wciąż są praktykowane. A wiele kobiet nadal z niepokojem i z ciekawością próbuje poznać swoją przyszłość w ten wyjątkowy wieczór.
Współcześnie Andrzejki bardzo często są mylone z obchodami imienin Andrzeja i wiele osób jest o tym święcie przekonanych. Kilka lat temu nawet Google po wpisaniu frazy "Andrzejki" podawało datę imienin Andrzeja. Dziś jest to pokazywane nieco inaczej, ale także raczej niepoprawnie. Andrzejki to Wigilia św. Andrzeja, a nie dzień jego imienin.