Najstarsza znaleziona guma do żucia ma ponad 5000 lat
Nie do końca wiadomo, w jakim celu ludzie czasów neolitu szukali czegoś do żucia. Prawdopodobnie jedynym celem była chęć żucia, poczucie jakiegoś smaku albo odświeżenie oddechu. W tamtych czasach żuło się dziegieć brzozowy. Właśnie taką gumę ze śladami zębów odkrył w Finlandii student archeologii. Wzmianki o życiu innych roślin i kory drzew można znaleźć w kulturze Azteków i starożytnej Grecji.
Za współczesnych wynalazców gumy uważa się Stany Zjednoczone. Kiedy odkrywcy przybyli do Ameryki, zauważyli u Indian, że żują oni żywicę drzew i szybko podchwycili ten nawyk. W 1848 roku John B. Curtis. wynalazł gumę świerkową, którą już 2 lata później zastąpiła parafina. Żeby osłodzić bardzo gorzkie gumy, maczało się je w cukrze pudrze. W 1860 z Meksyku zaczęto sprowadzać chicle – rodzaj naturalnej gumy. Miała ona zastąpić gumę przemysłową. Kiedy to się nie udało, Amerykanin Thomas Adams zaczął produkować z chicle gumę do żucia. Również on nadał jej dzisiejszą formę, a więc paski zawinięte w sreberko. Pod koniec XIX wieku zaczęły się też pojawiać gumy smakowe, np. popularna miętowa.
Opinie lekarzy na temat gumy są bardzo ambiwalentne. Jedni twierdzą, że guma bez cukru pomaga dbać o zdrowe zęby. Zwiększona produkcja śliny pomaga usunąć resztki żywności z zębów. Według ortodontów żucie gumy prowadzi do przerostu mięśnia żwacza, odpowiadającego za poruszanie żuchwą. Ponadto długotrwałe i częste żucie gumy powoduje zwiększone wydzielanie soków żołądkowych, co z kolei może prowadzić do podrażnienia jelit. Niektórzy też twierdzą, że po spożyciu gumy do żucia są bardziej głodni.
Dzień Gumy do Żucia to nie jedyne święto tego rodzaju. W pierwszy piątek lutego przypada też Dzień Gumy Balonowej.
Wypróbuj nowy smak gumy
Wszyscy znamy gumy miętowe, jabłkowe, czy gumę balonową. Tego dnia można wypróbować ciekawy smak: w sklepach internetowych znajdziemy gumy o smaku kofeiny, bekonu, eksssstra miętowe albo gumy typu rosyjka ruletka – nie wiesz na co trafisz.