Do najbliższych obchodów Światowego Dnia Odciągania Pokarmu zostały 284 dni, czyli 9 miesięcy i 9 dni.
W 2026 roku Światowy Dzień Odciągania Pokarmu przypada na 27 stycznia (wtorek).
Mleko matki to największy dar, jaki może podarować ona swojemu dziecku. Karmienie piersią wymaga jednak ciągłej obecności przy dziecku, co przekreśla szansę na karierę. Odciąganie pokarmu pozwala połączyć te dwie rzeczy. Jego święto obchodzimy 27 stycznia.
Odciąganie pokarmu jest możliwe dzięki laktatorom
Pierwsze laktatory powstały w XIX wieku, na początku tylko do użytku szpitalnego. Pierwsze wersje przypominały maszyny, które służą do dojenia krów. Dopiero z czasem ich wynalazcy (mężczyźni) zaczęli sobie uświadamiać, że anatomia kobiet różni się nieco od bydła. Pierwszy współczesny laktator został opatentowany dopiero w 1991 roku przez szwajcarską firmę. Od tego czasu sprzedaż takich i podobnych maszyn wzrosła czterokrotnie.
Inicjatorka Światowego Dnia Odciągania Pokarmu, WendyArmbruster, sama wynalazła przełomowe urządzenie, wyglądem przypominające biustonosz. Podłączone do niego butelki i pompka nie wymagają żadnego wysiłku ze strony kobiety. Żeby rozpowszechnić ideę odciągania pokarmu, Kanadyjka stworzyła święto w 2017 roku.
Odciąganie pokarmu pozwala młodym mamom na wyjście z domu – czy to do pracy, czy po prostu „na miasto”. Odciągnięte mleko można przechowywać do 5 dni w lodówce, a w zamrażarce nawet rok. Mleko z butelki pozwala też ojcom na spędzanie czasu z dziećmi i nawiązanie więzi. Ta metoda jest też stosowana w przypadku mam, które mają słabą produkcję mleka. Mechanizm pompowania zwiększa jego produkcję, co często ratuje mamy, które inaczej musiałyby wybrać mleko modyfikowane.
Odciąganie pokarmu może być też niezłym biznesem. Szczególnie w USA są całe strony, które oferują sprzedaż i zakup mleka. Większość kupują matki pozbawione pokarmu, ale czasami zdarza się, że stosują go sportowcy. W końcu to świetne źródło białka.
