Do najbliższych obchodów Międzynarodowego Dnia Naprawy zostało 301 dni, czyli 9 miesięcy i 28 dni.
W 2025 roku Międzynarodowy Dzień Naprawy przypada na 18 października (sobota).
Konsumpcjonizm nauczył nas, że kiedy tylko coś się zepsuje albo zestarzeje, należy wymienić przedmiot na nowszy model. W trzecią sobotę października przypada święto, które próbuje odwrócić ten trend.
Naprawianie jest eko
Święto po raz pierwszy odbyło się 21 października 2017 roku. Inicjatorem była brytyjska organizacja Restart Project, której celem jest nauczenie ludzi dłuższego korzystania ze sprzętów elektronicznych. W czasach, kiedy naszą planetę zalewa plastik, taki nawyk powinien być normą. Organizacja z pomocą wolontariuszy organizuje tzw. Restart Parties – warsztaty i imprezy, podczas których ludzie uczą się jak naprawić swoje sprzęty, by móc korzystać z nich dłużej. W ciągu kilku lat organizacja umożliwiła naprawę 3100 urządzeń, a tym samym zaoszczędziła 7800 kilogramów tworzyw sztucznych. Inna inicjatywa to Repair Cafes. Są to kawiarnie, w których złote rączki pomagają naprawiać drobne sprzęty elektroniczne.
Organizacja współpracuje z Open Repair Alliance. Jest to kolejna inicjatywa, która łączy biznesy i firmy z całego świata. Ich celem ma być tworzenie nowych produktów elektronicznych, które po pierwsze są bardziej wytrzymałe, a po drugie łatwiejsze w naprawie. Walczą z firmami takimi jak Apple. Jeden z największych producentów telefonów i laptopów słynie z tego, że często wypuszcza nowe modele i sprawia, że naprawianie starych się nie opłaca. Konsumpcjonizm w pigułce.
Obydwie organizacje starają się też zmienić prawo i zmusić producentów, żeby wraz z produktem zawierali instrukcję jak je naprawić i udostępniali potrzebne do tego narzędzia.
Elektronika to jednak nie wszystko, co możemy naprawić. To samo tyczy się ubrań, butów, torebek, zegarów, mebli, zabawek. Zawody takie jak szewcy, kaletnicy czy zegarmistrze powoli wymierają, a to właśnie oni powinni stać na czele ruchu naprawy. Nawyk oddawania starych rzeczy do naprawy to nie tylko gest dla naszej planety. To również oszczędność pieniędzy i czasu poświęconego na szukanie zamiennika. Dzięki temu ulubione buty, czy zegarki możemy nosić latami, zamiast wymieniać je co sezon.
Znajdź rzeczy do naprawy
Każdy z nas ma szufladę z zepsutymi telefonami, zegarkami z zużytymi bateriami, czy buty w szafie, którym brakuje fleczka. To cała skarbnica rzeczy, które zamiast wyrzucać, możemy przecież naprawić. Znajdźmy najbliższego rzemieślnika, który je naprawia i cieszmy się nimi na nowo.