Obchody Wielkiego Piątku w Norwegii były 25 dni temu.
W 2024 roku obchody Wielkiego Piątku w Norwegii przypadły na 29 marca (piątek).
Wielki Piątek w Norwegii (Langfredag) ma różne oblicza. Z jednej stronu to smutny, pełen żałoby dzień przypominający o cierpieniu Jezusa Chrystusa, z drugiej wiele osób wykorzystuje go, by odpocząć od pracy i cieszyć się spędzaniem czasu z rodziną w domu lub plenerze.
Wielki Piątek w Norwegii – dzień żałoby
Wielki Piątek w Norwegii jest w kościołach dniem żałoby, na ołtarzu nie ma żadnych ozdób. Tematem nabożeństw jest historia cierpienia Jezusa, a kolorem liturgicznym jest czerwony. Dla tych, którzy wiarę traktują bardzo poważnie, jest to więc czas zadumy i skupienia. Niektórzy poczuwają się do dawnych tradycji, zgodnie z którą obowiązywał zakaz wszelakich zabaw. W zwyczaju na znak żałoby opuszczano flagę narodową do połowy, noszono skromne ubrania, w domach czytano biblię, jedzono najprostsze potrawy. Norwegowie imali się tego dnia najcięższych prac, by w ten sposób upamiętnić cierpienie Jezusa, np. opiekowano się zwierzętami, chodzono do lasu po paszę czy łowiono ryby w jeziorach. Stąd też nazwa Langfredag, czyli „Długi Piątek”, ponieważ dzień wypełniony ciężką pracą i żałobą bardzo się dłużył.
Dziś Norwegowie odeszli od tak radykalnych zwyczajów, choć wierni biorą udział w Drogach Krzyżowych organizowanych przez Kościół. Niektóre z nich odprawiają nabożeństwo o 15, zamiast tradycyjnie o 11, w ten sposób upamiętniając godzinę śmierci Chrystusa. Na mszy zazwyczaj nie ma kazania ani komunii. Zamiast tego odprawiane jest tzw. nabożeństwo liturgiczne.
W Wielki Piątek w Norwegii stacje telewizyjne i radiowe nie emitują komercyjnych reklam, jedynie charytatywne lub o charakterze społecznym. To jeden z czterech takich dni w roku, pozostałe to Niedziela Wielkanocna, Zielone Świątki i Wigilia.
Wielki Piątek – dzień odpoczynku
Dla wielu Norwegów Wielki Piątek jest po prostu kolejnym dniem odpoczynku. Jedni spędzają go w domu, grając w planszówki czy oglądając telewizję, szczególnie kryminały, a inni wyjeżdżają na wycieczki lub na narty. Narciarstwo to w Norwegii to sport narodowy, dlatego Wielkanoc jest dla mieszkańców tego kraju świetnym czasem do jazdy.
Warto wiedzieć, że żaden szanujący się Norweg nie wyjedzie w trasę bez odpowiedniego prowiantu w plecaku. Zestaw obowiązkowy to kawa, kanapki, pomarańcze, lemoniada Solo i batonik Kvikk Lunsj, który jest elementem norweskiej kultury i tradycyjną wielkanocną przekąską, wybieraną podczas plenerowych wycieczek.