Niektóre polskie kobiety są nieco zazdrosne o to, że w Polsce panowie mają aż dwa święta:
Dzień Chłopaka (30 września) i
Dzień Mężczyzn (10 marca, wspomnienie 40 Świętych Męczenników z Sebasty). Co bardziej radykalne panie każą nawet wybierać swoim partnerom jedno z nich, a pytanie pułapka brzmi: jesteś chłopcem czy mężczyzną? Mamy więc dla nich złe wieści: na świecie obchodzone jest jeszcze jedno święto brzydszej płci: Międzynarodowy Dzień Mężczyzn (19 listopada). Warto podkreślić, że to żadna „ściema” gdyż uchwaliła je Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Historia Międzynarodowego Dnia Mężczyzn Warto poznać bliżej to święto, zwłaszcza, że jego data związana jest z piłką nożną. A wiadomo, że w Polsce cieszy się ona ogromną popularnością i każdy mężczyzna czuje się na siłach poprowadzić naszą reprezentację. Zacznijmy jednak od początku: idea ustanowienia Dnia Mężczyzny pojawiała się w rozmowach i debatach społecznych od wielu lat na całym świecie, ale konkrety pojawiły się dopiero pod koniec XX wieku. 19 listopada 1999 roku w Trynidadzie i Tobago przy wsparciu Organizacji Narodów Zjednoczonych uchwalono nowe święto. Duży udział miał w tym Jerome Teelucksingh z University of the West Indies. Zauważył on, że brakuje dnia dla mężczyzn, Dzień Ojca wyklucza bowiem niektóre osoby, na przykład nastolatków. Wymyślił więc nowe święto, które ma podkreślać znaczenie mężczyzn w społeczeństwie, promować dobre męskie wzorce itp. Jako datę wybrał dzień urodzin swojego ojca, ale i jest tu drugie dno. W ten sposób dochodzimy do piłki nożnej, bowiem 19 listopada 1989 roku reprezentacja Trynidadu i Tobago dzielnie walczyła w eliminacjach do Mundialu, jednocząc cały kraj, ponad wszelkimi podziałami. Na stadionie narodowym w stolicy kraju Port of Spain zasiadło ponad 30 tysięcy ludzi, wierzących, że będą świadkami pierwszego awansu na Mistrzostwa Świata. Ekipa „Strike Squad” potrzebowała zaledwie remisu w meczu ze Stanami Zjednoczonymi, niestety dla nich Amerykanie wygrali to spotkanie 1-0. Mimo smutnej porażki, kibice nagrodzeni zostali nagrodą FIFA Fair Play Award, a 19 listopada 1989 roku przeszedł do historii karaibskiego państwa.
Obchody Dnia Mężczyzn Święto zostało więc w 1999 roku oficjalnie przyjęte przez ONZ i szybko rozprzestrzeniło się na cały świat. Do krajów, które uznają i obchodzą 19 listopada Dzień Mężczyzn są m. in. Australia, Austria, Argentyna, Chiny, Francja, Irlandia, Norwegia, Meksyk, Ukraina, Stany Zjednoczone, Włochy, Wielka Brytania, Węgry. Dlaczego więc Polska nie miałaby dołączyć do tego grona? Zwłaszcza, że obchody koncentrują się na ważnych aspektach życia mężczyzn, i nie mówimy tu wcale o futbolu. Wystarczy przytoczyć hasła dotyczące poszczególnych edycji:
- „Daj chłopcom najlepszy możliwy start w życiu”
- „Pomoc mężczyznom i chłopcom w dłuższym, szczęśliwszym i zdrowszym życiu”
- „Bezpieczeństwo mężczyzn i chłopców”
- „Pracujmy razem dla mężczyzn i chłopców”
- „Stop samobójstwom mężczyzn”
- „Pozytywne męskie wzorce".
Według twórców Międzynarodowy Dzień Mężczyzn jest więc najlepszą okazją do promowania pozytywnych aspektów męskiej tożsamości i męskich wzorców. I niekoniecznie musi być to Robert Lewandowski czy Bogusław Linda, ale zwyczajni mężczyźni – ojcowie, bracia czy koledzy z pracy.
W ramach Światowego Dnia Mężczyzn odbywają się seminaria publiczne, zajęcia w szkole, pokazy, konferencje, zawody sportowe. Dużo o tej inicjatywie i najważniejszych zagadnieniach mówi się także w mediach.